Co „Gazeta Wyborcza” pisała o ostatniej książce Jana Tomasza Grossa
Marek Beylin, „Żydzi, Polacy, strach”, 12 stycznia 2008 r.
(...) Wady „Strachu” są drugorzędne wobec wyzwania, jakie Gross stawia naszym rozrachunkom z przeszłością. I – powiedzmy szczerze – gdyby nie wyostrzone tezy i konfrontacyjny język „Strachu”, nie byłoby dziś szans na szeroką dyskusję o polskim antysemityzmie. Tak jak nie byłoby jednej z najważniejszych debat polskiego powojnia – wokół „Sąsiadów” – gdyby nie ostrość i nadmierne uogólnienia w tej książce. (...)Debata o Jedwabnem przeorała nasze umysły i serca, ale czy późniejsze ekscesy polityki historycznej głoszącej jedynie chwałę Polaków i propaganda PiS przekonująca, że na Polskę i polską tożsamość dybią wrogowie, nie odrodziły zobojętnienia społeczeństwa na przeszłe winy?Jednak taka obojętność na rozrachunki z przeszłością, nie mówiąc o wrogości wobec nich, to grzech podwójny. Wobec własnej wspólnoty i wobec wszystkich sąsiadów, którzy jeszcze dziś są często uznawani przez nas za obcych.
Jarosław Kurski, Komentarz, 5 stycznia 2008 r.
(...) nowych faktów nie odsłaniał też w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta