Niejasne płatne poprawki
Rozpoczyna się sesja, a wraz z nią powraca problem opłat za egzaminy poprawkowe i pytanie, czy prywatne uczelnie mają prawo zarabiać na edukacyjnych porażkach
Student ma prawo do poprawki z każdego niezaliczonego przedmiotu. –Z żadnego przepisu nie wynika, że prywatne uczelnie mogą pobierać za to opłaty – mówi Barbara Wierzbicka z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Problem w tym, że także nigdzie nie ma przeciwwskazań.
Nowa minister Barbara Kudrycka stwierdziła, że ministerstwo nie może interpretować prawa, lecz jedynie prezentować swoje stanowisko.
– Wszystkie uczelnie mogą pobierać opłaty za zajęcia dydaktyczne prowadzone ponad wymiar określony w planie studiów – mówi prof. Kudrycka. Jej poprzednik uważał opłaty za poprawki za niezgodne z prawem, jako że są one procedurą zaliczenia przedmiotu, a nie przywilejem.
– W styczniu zwróciliśmy się w tej sprawie do rzecznika praw obywatelskich – mówi Bartłomiej Banaszak z Parlamentu Studentów RP. Sprawa jednak nadal jest nierozstrzygnięta, a sesję czas zacząć.
Ucz się albo płać
Większość rektorów nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta