Nie mam magicznego sposobu na Rosjanki
Rozmowa z Agnieszką Radwańską, ćwierćfinalistką Australian Open.
Proszę powiedzieć, dlaczego mecz z Pietrową zmienił się tak nieoczekiwanie? Skąd ten słaby start i mocny finisz?
Agnieszka Radwańska: Dopiero gdy przegrywałam 1:6 i 0:3, zaczęłam myśleć: co ja właściwie źle robię? Wszystko zdarzyło się tak szybko. Pomyślałam, że ona bardzo dobrze wykorzystuje wiatr, a ja nie. To była najważniejsza chwila. Wtedy tak naprawdę zaczęłam grać, próbować zdobywać punkty nowymi sposobami. Gemy stały się dłuższe, mecz się bardzo wyrównał i wygrałam drugiego seta. Właściwie nie wiem, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta