Sędzia Piwnik wypuściła, minister Ćwiąkalski będzie się tłumaczył
Policjanci się obawiają, że przebywający na wolności bandyci mogą zastraszać świadków
Proces dziesięciu członków tzw. gangu obcinaczy palców ruszył w 2007 r. Grupa działała na terenie Warszawy i przez kilka lat miała dokonać około 20 porwań dla okupu. Mimo że dowody są tylko na kilka, gang miał zarobić na okupach przynajmniej 7 mln zł.
Przewodnicząca składu sędziowskiego sędzia Barbara Piwnik uznała jednak, że sprawa jest źle przygotowana, i odesłała akta do prokuratury.
Prokuratura wnioskowała o wyłączenie jej ze sprawy ze względu na brak bezstronności. Nie został on jednak uwzględniony, a sędzia Piwnik w grudniu 2007 r. uchyliła areszt siedmiu członkom gangu – Tomaszowi R. ps. Edi, Tomaszowi D., Krzysztofowi W., Oskarowi Z., Grzegorzowi K. ps. Ojciec, Robertowi B. ps. Kozioł oraz Sebastianowi L. – Już w sądzie prokurator zapowiedział złożenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta