Czy uda się ocalić budynek przy Drzymały
Nie cichną protesty przeciwko planom rozbiórki wyremontowanej niedawno siedziby pruszkowskiego powiatu. Interwencja w tej sprawie trafiła do wojewody. Co więcej – z przeznaczonego do wyburzenia obiektu trzeba wyprowadzić jedną rodzinę, która ma tu mieszkanie
O wyremontowanym przed dwoma laty budynku przy ul. Drzymały 30 w Pruszkowie, który ma być wyburzony, by na jego miejscu powstał nowy, większy obiekt, pisaliśmy kilka tygodni temu. Przypomnijmy, że władze powiatu dążą do rozbiórki, a o ocalenie niespełna 50-letniego budynku walczą władze placówki kulturalnej, która się mieści w obiekcie. Zespól tańca ludowego Pruszkowiacy interweniuje w coraz wyższych instancjach.
Do niedawna na dwóch pierwszych kondygnacjach budynku mieściło się starostwo powiatowe. Trzecią zajmują Pruszkowiacy będący pod opieką prezydenta miasta. W 2005 r. powiat przeprowadził remont generalny dwóch pierwszych pięter budynku, a pół roku później zapadła decyzja o jego przebudowie. Rok później zdecydowano, że budynek trzeba wyburzyć.
– Z punktu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta