Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marzec – źródło mojej siły

05 marca 2008 | Publicystyka, Opinie | Ryszard Bugaj
8 marca 1968 r. Jednostki ZOMO i ORMO pacyfikują wiec studentów na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie
źródło: IPN/Forum
8 marca 1968 r. Jednostki ZOMO i ORMO pacyfikują wiec studentów na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie

Marzec ’68 był dla mnie bardzo ważny. Nigdy przedtem i nigdy potem nie doświadczyłem tak silnego poczucia wspólnoty i zaangażowania po słusznej stronie – pisze publicysta

Gdy w pierwszej połowie lat 60. rozpoczynałem studia, Uniwersytet Warszawski już był rozpolitykowany. Pierwszy raz zobaczyłem Karola Modzelewskiego w czasie jednego ze spotkań z autorami listu otwartego do partii. Dziewczyny z uwielbieniem patrzyły mu w oczy. Nawet początkującemu studentowi, jakim wówczas byłem, list wydał się wściekle lewicowy i pełen naiwności (np. autorzy na podstawie rocznika statystycznego GUS wyliczali wysokość marksistowskiej stopy wyzysku z dokładnością chyba do drugiego miejsca po przecinku). Bez wątpienia jednak był to tekst szlachetny, odważny i przełamujący okres popaździernikowego marazmu.

Komandosi i rewizjoniści

Na uniwersytecie opozycyjnie aktywni byli wtedy wyłącznie rewizjoniści (Leszek Kołakowski, Włodzimierz Brus, Zygmunt Bauman, Krzysztof Pomian, Maria Hirszowicz i szereg innych), którym nie udała się październikowa modernizacja komunizmu. Znaczna część uniwersyteckiej organizacji partyjnej (sekretarzem na moim Wydziale Ekonomii Politycznej był Aleksander Smolar, a jednym z aktywistów Waldemar Kuczyński) i jeszcze większa część ZMS (ale nie ZSP, które skupiało przede wszystkim bezideowych oportunistów) była w opozycji do systemu.

Zastanawiałem się wówczas nawet, czy skuteczna działalność na rzecz prawdziwego socjalizmu nie wymaga wstąpienia do PZPR. Dzięki Bogu nie zdecydowałem się na to, ale krótko byłem w –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7956

Spis treści

Ekonomia

Barierą droga praca
Bez strajku na kolei
Brak nowelizacji kodeksu pracy dowodzi słabości rządzących
Bruksela o kupnie części AwtoWAZ
Cadbury zwiększy produkcję słodyczy w Polsce
Danisco bez działu cukru
Dobry rok sieci IKEA
Drób do Rosji
Duży wzrost Oponeo.pl
Duży wzrost w ZA Sznajder
Europa będzie bardziej konkurencyjna niż USA
Gwiazdy dają telewizjom zarobić
Holding Commerzbanku
Holendrzy chcą polskiego węgla
Jak auto, to ekologiczne
KNF karze
Kalendarium gospodarcze
Klienci zapłacą rachunki elektrowni
Komentarz giełdowy
Konflikt gazowy rosyjsko-ukraiński wciąż trwa
Koniec prywatyzacji BAT Polska
Krytyczny szef OECD
Liczba dnia - 2,4 proc. wzrost cen w Szwajcarii
Luksusowe domy opieki na NewConnect
Nadzór proponuje zmiany w OFE
Narodowy Bank Polski to zwykła firma
Nowy lider BRE
OPEC nie może obniżyć cen ropy
Offset za transport VIP
Pacjenci wydali 23 mld złotych
Point Group wyemituje nowe akcje
Polski rynek rośnie szybko
Pracodawcy kontra związki
Przymknąć drzwi rajów podatkowych
Rekordowe notowania platyny
Rewolucja w BRE Banku
Rosyjska gospodarka potrzebuje wolnego rynku
Rozminęliśmy się z prezesem
Scenariusz optymistyczny
Silvano powiększa sieć
Strach na parkietach
Szef PZU czeka na akceptację
Szef z charyzmą
Słabszy złoty, droższe obligacje
Słowacja lepsza od Chin
Tani kredyt z Internetu
Tusk idzie w ślady Blaira
Zarząd KGHM chce niższej dywidendy
Zarząd Kompanii czeka z Silesią
Zmiany w Warcie
Zmiany w kodeksie pracy oburzają związkowców
Zmiany w zarządzie PTE PZU?
Zamów abonament