Teraz czeka lider tabeli
Legia zremisowała z Polonią Bytom 2:2, ale dzięki zwycięstwu 2:0 w pierwszym meczu zagra w półfinale Pucharu Ekstraklasy
Nagrodą za awans będzie konfrontacja z Wisłą Kraków. Na rywalizację lidera z wiceliderem Orange Estraklasy (pierwszy mecz odbędzie się w środę 19 marca) już ostrzy sobie zęby cała piłkarska Polska. Może on uratować prestiż rozgrywek o Puchar Ekstraklasy, w których do tej pory grali przeważnie dublerzy zawodników biegających na pierwszoligowych boiskach, a na trybunach zasiadała garstka widzów. Wczoraj było ich tak niewielu (około trzystu), że zrezygnowany spiker zaczął witać... każdego z osobna po imieniu.
– Nie mówmy na razie o Wiśle. Najpierw musimy uporać się z Polonią – apelował przed wczorajszym meczem trener Jan Urban.
Jego obawy okazały się prorocze, bo już w 14. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Polonii. Winowajcą był Błażej Augustyn, który kopnął w głowę gracza gości Mateusza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta