Tomasz Strzymiński opowiada „Rz” o kinie dla niewidzących
Specjalny, dodatkowy dźwięk w telewizji czy w kinie jest dla nas tym samym, czym język migowy czy napisy dla osób niesłyszących, bądź nieznających języka, którym porozumiewają się bohaterzy. Mimo to na większości seansów czy spektakli teatralnych jesteśmy tego dźwięku pozbawiani. Straciłem wzrok w wieku 19 lat, wychowywałem się więc jako osoba całkowicie sprawna. Dlatego zapewne mam świadomość, jak ważny jest, zwłaszcza dla dziecka i nastolatka, dostęp do kultury. Ona przecież kształtuje i uwrażliwia każdego człowieka. Stąd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta