Zatrzymany eksport prądu
Spółka PSE Operator zablokowała sprzedaż polskiego prądu zagranicznym odbiorcom. Według ekspertów latem możemy mieć deficyt energii, a firma odpowiadająca za cały system próbuje temu zapobiec
– To racjonalne i wyprzedzające działanie Operatora, który zdaje sobie sprawę z sytuacji na rynku – mówi prof. Jan Popczyk z Politechniki Śląskiej w Gliwicach. – Zatrzymując energię w Polsce, próbuje zapobiec istotnemu wzrostowi jej cen.
PSE Operator ogłosił, że aukcje na marzec i kwiecień, podczas których sprzedawano energię na eksport, zostały zawieszone. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w kolejnych miesiącach sytuacja się powtórzy.
Groźba kolejnych podwyżek w kraju jest realna ze względu na deficyt węgla. Jeszcze istotniejszy jest obowiązek wykupienia przez elektrownie uprawnień do emisji dwutlenku węgla, bo te limity, które otrzymały, są za niskie. – Nic dziwnego więc, że Operator chce złagodzić skutki tych negatywnych zjawisk – dodaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta