Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polska: Nazwa jak marzenie!

14 czerwca 2008 | Plus Minus | Mirosław A. Boruc
autor zdjęcia: Miroslaw OwczareK
źródło: Rzeczpospolita

Polska potrzebuje marki! Dlatego są jej niezbędne symbole, które spajają, budują wiarę w siebie i dodają skrzydeł. Kraje markowe – sławne, skuteczne i podziwiane – łączy bardzo interesująca wspólna cecha: miały sposobność i czas nacieszyć się swoją tożsamością.

I dowiodły, że to nie tylko podnosi narodowe morale, ale także dodaje kreatywnej witalności i pewności siebie. I – co ważniejsze – wybitnie poprawia narodową konkurencyjność.

Być może to właśnie tłumaczy nasze wieczne przeciętniactwo. Bo jeszcze żadne polskie pokolenie nie miało okazji nacieszyć się polskością, rozsmakować się w niej, naoddychać, nasycić, spokojnie odkryć rozmaite jej barwy, odcienie, wonie, smaki czy dźwięki. My mamy – i możemy przy tym nie tylko zarobić, ale także poprawić własny wizerunek i samopoczucie (autowizerunek).

Dlatego coraz częściej myślimy o Polsce jako o marce – o naszym specyficznym, szorstkim czasami, magnetyzmie, ułańskim polocie, o naszej reputacji, niedocenianym przez nas samych kapitale atrakcyjności. I zaczynamy rozumieć, że nasza tożsamość się liczy, ma wartość i siłę, i może przyciągać innych. Nawet gdy jest przekorna i trochę denerwuje. Bo jest to tożsamość konkurencyjna. Jeszcze nie do końca zdefiniowana, ale już magnetyzująca. A już na pewno nikogo niepozostawiająca obojętnym.

Polacy przypominają dzisiaj miliony rozsypanych dotąd chaotycznie maleńkich magnesików, które pod wpływem sił pola przemian zaczynają układać się w coraz większą liczbę coraz większych i uporządkowanych magnesów. Trochę to jeszcze potrwa, ale już widać, że rezultatem będzie potężny magnes pod marką Polska.

Jako pełnoprawni wreszcie Europejczycy chcemy też być odrębną i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8039

Spis treści

Ekonomia

AD.Drągowski harmonogram
Akcjonariuszy mniejszościowych nie ma w radzie PKN
Bez górniczych doradców
Bez systemu ani rusz
Blokada inwestycji JSW przez gminy
Budvar: zysk rośnie
Cytat dnia - Dominique Strauss-Kahn, prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego
DB Securities planuje podwoić udziały w rynku
Drożeją żywność i energia
Exxon Mobil rezygnuje z detalu
Fatalny tydzień na rynku kapitałowym
Finnair redukuje
G8: ropa, dolar
Gaszenie pragnienia to dochodowy biznes
Gazprom zarobi na eksporcie
Gorenje kupuje w Holandii
Gospodarka nieznacznie zwolni
Holenderski trener w PKN Orlen już odwołany
ING o akcjach firm paliwowych
Kalendarium gospodarcze
Kto winien inflacji? Rostowski: Skrzypek!
Liczba dnia - 10proc. wyniosła stopa bezrobocia w maju
Nowy myśliwiec Lockheeda
Od dziś pracujemy dla siebie
Pakiet dla drogowców
Pekao niżej
Piwne wyhamowanie w Niemczech
Polskie firmy rzadko oszukują Brukselę
Połowa do eurolandu
Prezes z klanu
Przecena akcji PGF
Przewidywane dalsze spadki cen
Robię wszystko, by rolnicy dostali pieniądze
Skok cen surowców – popyt czy spekulacje?
Spadek prognoz i kursu
Sprostowanie
Sprzedaż AGD rośnie, ale wolniej
Spór o Drukarnię Naukowo-Techniczną
Stop dla tuńczyka
TV Puls: plan cyfryzacji
Taniej, bo dolar się wzmocnił
Trzy nagrody dla centrum Silesia
Turek szefem rady KW?
Variant podzieli się zyskiem
W firmach brakuje innowacji
Wizytówki giełdowych firm w sieci rażą chaosem
Więcej Arki w Amreście
Wyrok na stocznie odroczony
Zaskakujący optymizm
Zbrojeniówka szykuje się do oferty publicznej
Zniesiona kominówka
Złe obyczaje w Orlenie
Zamów abonament