Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mam pomysł na przyszłość

14 czerwca 2008 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Holenderski trener Polaków: Ponoszę za wszystko odpowiedzialność
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Rzeczpospolita
Holenderski trener Polaków: Ponoszę za wszystko odpowiedzialność

Trener kadry o rozczarowaniu grą reprezentacji Polski, braku formy liderów, przygotowaniu kondycyjnym piłkarzy, erze futbolu uniwersalnego i pomysłach na przyszłość

RZ: Co powiedział pan sędziemu Howardowi Webbowi na boisku po meczu?

Leo Beenhakker: Wszedłem na boisko, by jak najszybciej zapędzić swoich piłkarzy do szatni, żeby żaden z nich nie próbował dyskutować z arbitrem. Mogłoby to mieć przykre konsekwencje. Sędziemu nic nie mówiłem, chociaż ciągle uważam, że popełnił błąd. Widziałem tę sytuację już 30 razy i gdyby za każdym razem odgwizdywał faule po takich zagraniach, rzutów karnych w tym meczu byłoby pięć. Dla obu drużyn.

Nie uważa pan, że trochę za dużo mówi się o tym karnym? Polska zagrała słaby mecz – w pierwszych 20 minutach, gdyby nie świetne interwencje Artura Boruca, mogliśmy stracić trzy gole...

Mamy w drużynie Boruca właśnie po to, żeby bronił. Ale muszę się zgodzić, że początek meczu był dla nas fatalny. Niestety, chociaż nad tym pracujemy, mamy problemy z utrzymaniem koncentracji w pierwszym kwadransie. Chłopcy grali jednak zgodnie z założeniami, mieliśmy zaatakować, gdy już przetrzymamy pierwsze próby gospodarzy. Powinniśmy wygrać 3:0 i wtedy ten karny byłby bez znaczenia, przecież o tym wiem. Tyle tylko, że będąc z piłkarzami przez miesiąc, widząc, jak ciężko pracowali, nie mogę się pogodzić z krzywdzącą decyzją sędziego i bardzo mnie ona boli. Umówmy się jednak, że gdybyśmy utrzymali 1:0 do końca, przyszlibyście do mnie z zupełnie innymi pytaniami. Teraz szanse na awans...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8039

Spis treści

Ekonomia

AD.Drągowski harmonogram
Akcjonariuszy mniejszościowych nie ma w radzie PKN
Bez górniczych doradców
Bez systemu ani rusz
Blokada inwestycji JSW przez gminy
Budvar: zysk rośnie
Cytat dnia - Dominique Strauss-Kahn, prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego
DB Securities planuje podwoić udziały w rynku
Drożeją żywność i energia
Exxon Mobil rezygnuje z detalu
Fatalny tydzień na rynku kapitałowym
Finnair redukuje
G8: ropa, dolar
Gaszenie pragnienia to dochodowy biznes
Gazprom zarobi na eksporcie
Gorenje kupuje w Holandii
Gospodarka nieznacznie zwolni
Holenderski trener w PKN Orlen już odwołany
ING o akcjach firm paliwowych
Kalendarium gospodarcze
Kto winien inflacji? Rostowski: Skrzypek!
Liczba dnia - 10proc. wyniosła stopa bezrobocia w maju
Nowy myśliwiec Lockheeda
Od dziś pracujemy dla siebie
Pakiet dla drogowców
Pekao niżej
Piwne wyhamowanie w Niemczech
Polskie firmy rzadko oszukują Brukselę
Połowa do eurolandu
Prezes z klanu
Przecena akcji PGF
Przewidywane dalsze spadki cen
Robię wszystko, by rolnicy dostali pieniądze
Skok cen surowców – popyt czy spekulacje?
Spadek prognoz i kursu
Sprostowanie
Sprzedaż AGD rośnie, ale wolniej
Spór o Drukarnię Naukowo-Techniczną
Stop dla tuńczyka
TV Puls: plan cyfryzacji
Taniej, bo dolar się wzmocnił
Trzy nagrody dla centrum Silesia
Turek szefem rady KW?
Variant podzieli się zyskiem
W firmach brakuje innowacji
Wizytówki giełdowych firm w sieci rażą chaosem
Więcej Arki w Amreście
Wyrok na stocznie odroczony
Zaskakujący optymizm
Zbrojeniówka szykuje się do oferty publicznej
Zniesiona kominówka
Złe obyczaje w Orlenie
Zamów abonament