Niewielki koszt, większe bezpieczeństwo
Polisa dodana do karty płatniczej, obowiązkowe ubezpieczenie sprzedawane w biurze podróży razem z wycieczką i karta zapewniająca dostęp do publicznej służby zdrowia w krajach UE – tak wyposażonych jest wielu turystów wyjeżdżających za granicę. Czy kupowanie dodatkowego ubezpieczenia podróżnego ma sens?
Słabą stroną dwóch pierwszych produktów, czyli polis dokładanych przez bank do karty płatniczej i przez biuro podróży do wycieczki, jest przede wszystkim skromny zakres ochrony. Zwrot kosztów leczenia do kwoty 10 tys. euro (na tyle typowo ubezpieczeni są klienci biur podróży) może okazać się niewystarczający, gdy dojdzie do poważniejszego wypadku. Z kolei europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego zapewnia dostęp...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta