Złoty rekordowo mocny
Późnym popołudniem złoty umocnił się do rekordowego poziomu wobec euro. Zyskał również wobec dolara. Wszystko to efekt podwyżki stóp procentowych. Chociaż komentarze Rady Polityki Pieniężnej wcale nie były takie jastrzębie.
Na rynku międzybankowym późnym popołudniem euro kosztowało 3,35 zł, tym samym kurs polskiej waluty wyrównał rekord z czerwca 2001 r. Chociaż warto podkreślić, że o tej porze (po godz. 17) polskie banki już nie handlują na rynkach walutowych, a zatem przy ograniczonej płynności łatwiej o nieprzewidziane ruchy. Tuż przed godz. 17 euro kosztowało 3,3550 zł i było o 1 grosz tańsze niż dzień wcześniej. Również o 1 grosz osłabił się dolar, za którego płacono po południu 2,15 zł.
Inwestorzy ze wzmożoną siłą kupowali polską walutę po decyzji RPP o podniesieniu stóp procentowych o 0,25 pkt proc. Jest to o tyle dziwne zachowanie, że wypowiedzi członków Rady były dość łagodne i wskazywały, że w najbliższych miesiącach podwyżki stóp procentowych może już nie być. Nieśmiało takie prawdopodobieństwo zdyskontował rynek długu. Rentowność obligacji Skarbu Państwa minimalnie się obniżyła – o 2 pkt bazowe.