Ciocia Frania Julii Pitery
„A ja kogo reprezentuję? Przepraszam. Ciocię Franię?!”
W pierwszej chwili wyglądało, że Julia Pitera żartuje. Ale ten błysk w oku, odrzucony znad czoła pukiel włosów świadczyły, iż za tym wszystkim może rzeczywiście stać Ciocia Frania. Wszyscy spytają, kim jest owa tajemnicza kobieta. Wkrótce się dowiemy dzięki publikacji „Ciocia Frania a SB. Przyczynek do biografii”. Na razie nawet Jacek Kurski siedzi cicho i gdy we wtorek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta