Drogie owoce tańsze niż rok temu
Na bazarach owocowy sezon w pełni. Ale na większe zakupy warto wybrać się do producenta – u niego zapłacimy nawet o połowę mniej niż na straganie
W tym roku drzewa i krzewy owocowe wyjątkowo obrodziły. – Pogoda sprzyja ogrodnikom i sadownikom. Najważniejsze, że wiosną nie było mrozów – mówi Małgorzata Skoczewska z Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach.
Dlatego za większość produktów płacimy mniej niż w ubiegłe wakacje. Dla przykładu: hurtowa cena kilograma wiśni to 2 – 3 zł, a rok temu 5 – 6 zł, śliwek 0,40 – 3 zł, a w ubiegłym roku 2,5 – 7 zł, za czereśnie zapłacimy 5 – 10 zł (było 8 – 15 zł).
Jednak zanim owoce i warzywa przejdą drogę od sadownika do sprzedawcy na bazarku lub do sklepu, ich cena wzrasta nawet o kilka złotych. Powód? Każdy chce zarobić. A klient i tak zapłaci.
Prosto z sadu
Jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta