Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

EPO: zabójczo skuteczny pomocnik

24 lipca 2008 | Sport | Paweł Wilkowicz

Hormon kryjący się za trzyliterowym skrótem stał się największą zmorą sportu. Agencje antydopingowe zwalczają go każdą bronią, jak się okazało podczas Tour de France – nawet podstępem. Zdarzają im się zwycięskie bitwy, ale wojny raczej nie wygrają

Kto ogląda Tour de France, mógł – zwłaszcza w pierwszym tygodniu, gdy na używaniu syntetycznej erytropoetyny (EPO) złapano aż trzech kolarzy, a czwarty sam się przyznał do winy – zobaczyć na transparentach kibiców kilka propozycji rozszyfrowania skrótu, który jest niechcianym symbolem wyścigu. Propozycja najpopularniejsza i obracająca sprawę w żart mówiła, że EPO to „Eau, Pastis, Olives”, czyli woda, anyżówka i oliwki.

Erytropoetyna, hormon regulujący produkcję czerwonych krwinek, jest dziś dla wyczynowego sportu tym, czym do połowy lat 90. były sterydy anaboliczne. EPO pomaga głównie sportowcom, dla których najważniejsza jest wytrzymałość – kolarzom, biegaczom lekkoatletycznym i narciarskim, wioślarzom itd. – ale przydaje się w zasadzie każdemu, bo pozwala ciężej trenować, opóźnia zmęczenie mięśni.

Lek na anemię

Od sportowca, który używał sterydów, doping często aż buchał: od...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8073

Spis treści
Zamów abonament