Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W życiu warto czuć bluesa

02 września 2008 | Życie Warszawy | Marcin Flint
Jan Borysewicz po zawale gra jeszcze więcej niż kiedyś
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Życie Warszawy
Jan Borysewicz po zawale gra jeszcze więcej niż kiedyś

Jeden z najlepszych polskich gitarzystów, ojciec sukcesu zespołu Lady Pank, nagrał płytę w hołdzie Tadeuszowi Nalepie. Jak zinterpretował twórczość bluesowego mistrza, usłyszymy już w sobotę pod PKiN.

W ramach Warsaw Orange Festival przypomniane będą dwa wielkie nazwiska polskiej muzyki. Pan czuwa nad koncertem poświęconym zmarłemu w ub. roku Tadeuszowi Nalepie. Ale czy dałby pan radę zagrać coś z repertuaru drugiego bohatera wieczoru – Mieczysława Fogga?

Janusz Borysewicz: Chyba nie. Z Foggiem nie grałem i nie balangowałem. W życiu więc nie pomyślałbym, żeby czymś takim się zająć. Projekt „W Hołdzie Tadeuszowi Nalepie” wziął się z mojego szacunku dla Tadka, wspólnego brania się za muzykę. Niewiele można się było nauczyć od niego jako gitarzysty. Niemniej po miesiącu występowania u jego boku w Związku Radzieckim poczułem nie tylko straszny ból głowy, ale i ogromną siłę. Mieliśmy nagrać razem płytę. Niestety, nie zdążyliśmy.

Podjął pan jakieś działania fonograficzne po jego śmierci?

Chciałem nagrać krążek w formie listu muzycznego. Skomponowałem nawet jeden utwór i napisałem do niego tekst. Znajomym bardzo się to podobało. Z czasem doszedłem jednak do wniosku, że to pomysł niedobry, bo nie przekazałby twórczości Nalepy. Stąd album gitarzystów, którzy z nim grali – Darkiem Kozakiewiczem, Markiem Radulim, Jerzym Styczyńskim i innymi. Od przyjaciół, dla przyjaciół.

Darek Kozakiewicz mówił w jednym z wywiadów, że Nalepę zabiła nie tylko choroba, ale też to, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8106

Spis treści
Zamów abonament