Internet, który możesz schować do teczki
Najciekawsze usługi ma dzisiaj Plus. Play jest wobec nich konkurencyjny, pod warunkiem że z Internetu będziemy korzystać w okolicach dużego miasta
Łukasz Dec
Przed świętami operatorzy telefonii komórkowej prześcigali się w promocjach usług mobilnego dostępu do Internetu. Za niewiele ponad 30 zł miesięcznie można było kupić usługę, dającą połączenie z Internetem niemal z każdego miejsca. Trzeba mieć jednak trochę szczęścia, żeby taka usługa była naprawdę komfortowa. Wiele zależy bowiem od jakości połączenia; w jednym miejscu może być znakomita, a w innym zasięg może być niewystarczający, co utrudnia przeglądanie stron, ściąganie plików itd.
Sieci telefonii komórkowej świadczące usługi dostępu do Internetu docierają do 99 proc. Polaków, podczas gdy sieci kablowe tylko do 30 – 35 proc. Po linii kablowej można mieć Internet o dużo większej prędkości i znacznie mniej awaryjny niż w sieciach bezprzewodowych. Ale tych ostatnich nie ma się co bać. Używa ich już ponad 1 mln Polaków. Trzeba tylko mieć świadomość, że są to usługi potencjalnie awaryjne i nie powinny być podstawowym łączem, jeżeli dostęp do Internetu jest sprawą kluczową.
Przed podpisaniem terminowej umowy trzeba koniecznie przetestować jakość usług. Wszystko zależy od tego, jak daleko od nadajnika sieci radiowej będzie się znajdował nasz komputer, jak wielu użytkowników będzie korzystało z tego samego nadajnika, i wreszcie, w jakiej technologii pracuje nadajnik. Prędkość transmisji danych porównywalną z sieciami stacjonarnymi dają tylko sieci 3G, czyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta