Polacy liczą na nową partię
Rządząca koalicja PO – PSL nie rozpadnie się w nadchodzącym roku, za to zaostrzy się wojna na górze między prezydentem a premierem. Spodziewamy się też rozłamu w PiS i pojawienia się nowego ugrupowania politycznego
Kończy się rok polityki miłości, którą zapowiedział premier Donald Tusk zaraz po wygranych wyborach.
A czego można się spodziewać po nadchodzącym 2009 roku? Będzie to rok połowy kadencji. Z doświadczeń ostatniego 20-lecia wynika, że zwykle jest to newralgiczny okres dla partii sprawujących władzę.
Często dochodzi do rozpadu koalicji rządzącej, co pociąga za sobą przetasowania na scenie politycznej. Tak było za czasów AWS i koalicji SLD – PSL. A przedostatnia koalicja rządząca PiS – Samoobrona – LPR nie dotrwała nawet do połowy kadencji.
Polacy nie wierzą jednak, że w 2009 roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta