Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kryzys może naprawić państwo

03 lutego 2009 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Wróblewski
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Naczytałem się ostatnio o tym, jak lewica i PiS chcą cynicznie wykorzystać kryzys do wzmocnienia swojej pozycji. A dlaczego niby to rząd nie może wykorzystać kryzysu? Stworzyć program naprawy państwa zgodny z liberalnymi wartościami – pisze publicysta

Spektakularne przesłuchania ministrów, marsowe miny wojewodów – milion tu, milion tam. I cała ta nowomowa o utrzymaniu „prorozwojowych” inwestycji, redukcjach, które nie dotkną „zwykłych ludzi”.

Rząd stanął do wyścigu o najpopularniejszy program antykryzysowy. Przeciwko związkom zawodowym, które podwyżkami chcą nakręcać sztuczny popyt. SLD szukającemu ratunku w drukowaniu pustych pieniędzy, PiS ze swoją wiarą we wszechobecne państwo.

Premier nie podchwycił modnego na Zachodzie wykupywania złych długów za pieniądze podatników. Nie poddał się histerii topienia kryzysu kredytowego w nowych kredytach. Zamiast o powiększaniu deficytu mówi o zaciskaniu pasa. Zamiast o dotowaniu podupadających firm – o gwarancjach dla tych, które się rozwijają. Stary dobry liberalizm wygrał z lewicowym populizmem.

Trudno oceniać program rządu, abstrahując od roszczeniowego otoczenia. Ganić za zaniechania w sytuacji, gdy alternatywą ma być amerykański czy europejski skrajny interwencjonizm. Program oszczędnościowy Donalda Tuska to dużo lepsze wyjście – ale i to wciąż dużo za mało.

Wszystkim zapatrzonym w ekipę amerykańskiego prezydenta Obamy dedykuję słowa szefa jego kancelarii Rahma Emanuela: „Nie pozwól, żeby taki kryzys się zmarnował. Nie trać okazji do zrobienia tego wszystkiego, czego nie dało się zrobić wcześniej”. I tak bardzo, jak odradzam polskiemu rządowi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8233

Spis treści
Zamów abonament