„Misiek” dobry na zimę
Mitsubishi outlander znalazło w ubiegłym roku ponad dwa tysiące nabywców. Sprawdziliśmy, co ich urzekło w tym japońskim SUV-ie
Outlander to najlepiej sprzedające się w Polsce auto spod znaku trzech diamentów. Od stycznia do grudnia 2008 kupiło go 1816 osób. Jedynie w ostatnim miesiącu roku zdetronizował go lancer, którego sprzedano aż 325 sztuk, podczas gdy outlandera „tylko” 197.
Bojowe barwy
Sylwetka SUV-a Mitsubishi z zadartymi zderzakami, spuchniętymi nadkołami i groźnie zmrużonymi przednimi reflektorami upodabnia go do prawdziwej terenówki. Gdybyśmy chcieli, aby nasze auto wyróżniało się na ulicy, możemy jeszcze zafundować „dakarowe” oklejenie. Kosztuje to co prawda aż 4500 zł, ale gwarantuje, że tak ozdobiony „misiek” przykuje uwagę nie tylko ciekawskich dzieciaków.
Wnętrze auta oferuje sporo przestrzeni zarówno dla kierowcy i pasażera z przodu, jak też dla podróżujących na tylnej kanapie. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta