Dlaczego w żerańskiej fabryce nie ruszyła produkcja fiata uno
Dwadzieścia lat temu koło nosa FSO przeszło pół miliarda dolarów przeznaczone na modernizację fabryki. Takie pieniądze miał zapewnić kontrakt na produkcję fiata uno
1 grudnia 1988 roku dyrektor naczelny FSO Edward Pietrzak i przedstawiciel Pol-Mot Czesław Koskowski parafowali z reprezentantem Fiata Auto Paolo Bernardellim kontrakt, który przewidywał produkcję modelu A-90 (uno) z silnikami benzynowymi o pojemności 1,6, 1,8 i 2,0 l oraz wysokoprężnym o pojemności 1,8 l. Włosi pożyczali fabryce pół miliarda dolarów na uruchomienie produkcji, która początkowo miała wynosić 120 tys. sztuk uno. Spłata kredytów była gwarantowana eksportem od 1995 roku do krajów zachodnich do 20 tys. aut rocznie bezpośrednio przez Pol-Mot.
Rząd woli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta