Tranzyt, nie korytarz
Suwalski urząd skontrolowany
Tranzyt, nie korytarz
Prowadzona w ubiegłym tygodniu kontrola w Urzędzie Wojewódzkim w Suwałkach w sprawie domniemanej zgody wojewody suwalskiego na budowę tzw. korytarza drogowego Rosja -- Białoruś nie znalazła żadnych dokumentów potwierdzających tezę wysuniętą przez niektóre lokalne media i polityków.
Kontrolerzy natrafili jedynie na dokumenty poświadczające, że Rosjanie proponowali uruchomienie połączenia tranzytowego Rosja -- Białoruś po istniejących już w województwie drogach. Po raz pierwszy taką propozycję strona rosyjska zgłosiła w 1992 roku. Powtórzyła ją w lutym tego roku, sugerując modernizację dróg, budowę wiaduktów i obwodnic. Poza propozycjami w suwalskim Urzędzie Wojewódzkim nie ma żadnej dokumentacji technicznej i finansowej inwestycji. Pieniędzy na rozbudowę ewentualnej trasy tranzytowej nie ma też w tegorocznym budżecie.
I. T.