Czas na przebudowę portfeli
Czas na przebudowę portfeli
Komentuje Jerzy Fimowicz, doradca w zakresie publicznego obrotu papierami wartościowymi
Mijający tydzień na warszawskiej giełdzie przebiegał pod znakiem korekty technicznej, trwającego od końca grudnia zeszłego roku dynamicznego wzrostu rynku. Oznaki słabnącej koniunktury można było już zaobserwować z końcem zeszłego tygodnia. Po gwałtowanym spadku, jaki miał miejsce w poniedziałek, rynek powrócił do chwilowej równowagi. Oznakami słabszej koniunktury są większe spadki spółek "cięższych" będących dotychczas motorami wzrostu oraz wyraźny spadek popytu. Inwestorzy nie chcą aktualnie kupować po cenach znacznie odbiegających in plus od poprzednich notowań. Wprawdzie po niewielkich spadkach notowania kończyły się zazwyczaj literkami "nk" przy kursach spółek, ale, według mnie, spowodowane to było głównie cofnięciem się podaży, a nie zwiększeniem popytu. Potwierdzeniem tego faktu są systematycznie spadające obroty. Niepewność inwestorów, co do dalszego rozwoju sytuacji na rynku, spowodowana publikowanymi w prasie fachowej licznymi opisami czekającej nas bliższej idalszej przyszłości, powoduje powstrzymywanie się z zakupami za każdą cenę.
Z drugiej strony inwestorzy posiadający w swoich portfelach akcje nie widząc obawy dalszych gwałtowanych spadków, przy wahających się z sesji na sesję kursach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta