Pracują, jakby sabotowali orzekanie
- Procedowanie odbywa się u nas w taki sposób, jak gdyby nigdy nie miało być doprowadzone do końca - mówi w rozmowie z "Rz" Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich
Rz: Jak często ludzie skarżą się na wymiar sprawiedliwości?
Janusz Kochanowski: Do mojego biura trafia przeszło 60 tys. skarg rocznie. Co roku przybywa ich – o 10 – 12 proc. Jeśli chodzi o szeroko pojęty wymiar sprawiedliwości, to takich skarg jest ponad 10 proc. Wzrost liczby skarg na wymiar sprawiedliwości raportują mi też posłowie, którzy czasami kogoś do mnie kierują. Badania opisane przez „Rz” potwierdzają brak zaufania i bardzo negatywną opinię o funkcjonowaniu tego wymiaru, którą podzielam. Dodajmy, że nie jest to wcale najgorszy wynik, bo w 2005 r. aż 61 proc. pytanych wypowiadało się o nim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta