W obronie bazaru przy Banacha
Nie chcemy tu TBS, niech przy Hali Banacha zostanie targowisko – mówią sprzedawcy i mieszkańcy z Ochoty. W sobotę zorganizowali protest
Agnieszka Ratyńska na bazarze handluje od 15 lat. – To moje jedyne źródło utrzymania – mówiła w sobotę.
Podobnie jak kilkuset innych handlarzy sprzeciwia się planom władz stolicy, którzy chcą zlikwidować targowisko, a w jego miejscu postawić najwyższy w okolicy 18-kondygnacyjny blok na 200 mieszkań w systemie TBS. Plany zakładają, że powstanie tam także nowa hala targowa na 200 stoisk. – Już dziś płacę 560 złotych czynszu za budę bez wody i ogrzewania. W nowej hali stawki będą na pewno wyższe. A jak ja podniosę ceny, to stracę klientów – mówiła Ratyńska.
Pomysł nie podoba się też mieszkańcom. Pod petycją w obronie bazaru podpisało się ponad 15 tys. osób.