G20: teraz albo nigdy
Kraje rozwijające się chcą większego wpływu na światową ekonomię. Bogate państwa dążą do zachowania status quo. Dlatego spotkanie może się zakończyć niczym
Dla światowej gospodarki byłaby to katastrofa z niewyobrażalnymi wręcz skutkami, w tym nową falą protekcjonizmu i bankructw, która oddaliłaby ożywienie o wiele miesięcy lub nawet lat.
Przygotowaniom do londyńskiej konferencji towarzyszą demonstracje. Ich przewodnim hasłem jest znane z warszawskiego protestu związkowców „Nie zapłacimy za wasz kryzys”. Podobne nieśli na transparentach Niemcy w Berlinie i Frankfurcie, a cała akcja protestacyjna wydaje się mieć europejskich przywódców. Burzą się Włosi, a Francuzi wysypali worki z piaskiem przed budynkiem giełdy. Protesty zaplanowane są też na najbliższą środę i czwartek. Protestujący mają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta