Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Muzyka wciąż mnie woła

02 maja 2009 | Kultura | Jacek Cieślak
Mika Urbaniak: Mam inne zainteresowania niż rodzice (fot. Sony Music Polska)
źródło: Rzeczpospolita
Mika Urbaniak: Mam inne zainteresowania niż rodzice (fot. Sony Music Polska)
Mika Urbaniak; Closer; Sony Music Polska,  2009
źródło: Rzeczpospolita
Mika Urbaniak; Closer; Sony Music Polska, 2009

Mice Urbaniak ciągle wypomina się utytułowanych rodziców – Urszulę Dudziak i Michała Urbaniaka. Tymczasem poszła własną drogą i wydała znakomitą płytę „Closer”

Na pytanie, czy łatwiej byłoby jej zrobić karierę w Ameryce, gdzie się urodziła, czy u nas, Mika odpowiada:

– Też się nad tym zastanawiałam. Wiadomo, że w Polsce mogę wywołać większe zainteresowanie ze względu na rodziców. Dlatego w 2005 r. postanowiłam sprawdzić się w amerykańskim konkursie muzycznym. Brało w nim udział 200 osób. Do wygrania były kontrakty płytowe i współpraca ze znanymi muzycznymi producentami. Przygotowałam nagrania ze świetnymi muzykami w Polsce i pojechałam. Trzy dni nie spałam. Totalne wariactwo. Wygrałam sesję z Donovanem Knowlesem, kuzynem Beyoncé, który ma na koncie 13 Grammy. Cała w emocjach poszłam do jego pokoju, gdzie miał mi z komputera puścić swoją muzykę. Tak mi się nie podobała, że wypaliłam prosto z mostu: „Moje demo brzmi lepiej od twojego, wracam do Polski, żeby skończyć moją debiutancką płytę”. Był w szoku.

Ucieczka do Szwecji

Pierwszy kontrakt płytowy podpisała z Sony Polska dziesięć lat temu.

– Przyjechałam do kraju, żeby pomieszkać z ojcem. Nic nie planowaliśmy. Moje pierwsze piosenki zrodziły się z zabawy. Piliśmy piwo, pisaliśmy teksty i nagrywaliśmy. Okazało się, że w ciągu dwóch tygodni skomponowaliśmy całą płytę. Tata wierzył w mój talent i uważał, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8307

Spis treści
Zamów abonament