Rosja – Zachód: próba sił
Przed wizytą Sikorskiego w Moskwie. Miał być dialog, a przybywa problemów. UE i NATO zarzucają Rosji łamanie porozumień. A Moskwa wytyka sojuszowi wydalenie swoich dyplomatów
Rosja podpisała w czwartek z Abchazją i Osetią Południową układy o ochronie granic państwowych. De facto przekazują one władzom w Moskwie kontrolę nad granicami separatystycznych republik, których niepodległość uznała po sierpniowej wojnie z Gruzją. Rosja będzie ochraniać ich granice „do momentu utworzenia przez nie własnych sił ochrony pogranicza” – czytamy w dokumencie. Dla Zachodu to naruszenie porozumień pokojowych zawartych przy udziale UE po wojnie na Kaukazie.
Napięcie na granicy
– To porozumienie nie jest skierowane przeciwko żadnemu państwo. Ma zapewnić bezpieczeństwa – przekonywał jednak prezydent Rosji. Jego zdaniem bezpieczeństwu dwóch republik mogą zagrażać gruzińskie prowokacje. Za tego typu działanie Dmitrij Miedwiediew uznał planowane przez NATO w maju manewry wojskowe na terytorium Gruzji. – Te ćwiczenia to oczywista prowokacja – ocenił.
Zdaniem politologa Aleksieja Makarkina Rosja podpisała porozumienia z Abchazją i Osetią w odpowiedzi na zignorowanie jej protestów w sprawie manewrów. – Oczywiście podpisanie ich było planowane, ale to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta