FSO znów pracuje
Na początek ruszyła tłocznia, a od środy rozpocznie się także montaż chevroletów. Wczoraj wznowiono produkcję w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu.
– To jest dla nas znakomita wiadomość – mówi Gustaw Lipiński, operacyjny dyrektor produkcji FSO. – W czwartek powinniśmy już pracować na pełnych obrotach – dodaje.
Przez ostatnie pięć tygodni ok. 90 proc. z 1900 pracowników było na urlopie. – W tym czasie dostawaliśmy 75 proc. pensji – wyjaśnia Franciszek Piotrowski z żerańskiej „Solidarności”. – Będziemy produkować do 10 lipca, a potem mamy znów 5 tygodni przerwy remontowo-urlopowej – tłumaczy.
Przestoje w fabryce mają uchronić pracowników przed dalszymi redukcjami. W kwietniu i maju w ramach zwolnień grupowych z firmą pożegnało się ok. 650 osób.
W 2008 r. FSO wyprodukowało ok. 130 tys. samochodów i zestawów, które były montowane na Ukrainie. W tym roku będzie to najwyżej kilkadziesiąt tysięcy. – Jeśli w IV kwartale nie zwiększy się liczba zamówień, to będziemy pracować tylko na jedną zmianę – podsumowuje Piotrowski.
—mm