Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Olechowski jak czerstwe pieczywo

21 lipca 2009 | Kraj | Eliza Olczyk Dorota Kołakowska
Rafał Grupiński uchodzi za jednego z najbliższych współpracowników premiera Donalda Tuska i współautora jego przemówień
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Rafał Grupiński uchodzi za jednego z najbliższych współpracowników premiera Donalda Tuska i współautora jego przemówień

Rafał Grupiński o potrzebie komercjalizacji części TVP i prezydenckich szansach Andrzeja Olechowskiego

Rz: Rzecznik rządu Paweł Graś mieszka w cudzym domu, nie wiadomo na jakich zasadach. Czy to nie problem dla wysokiego urzędnika państwowego?

Rafał Grupiński, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera: Jeśli media podnoszą jakiś temat, to na pewno jest to problem dla urzędnika. Ale wydaje mi się, że w tym przypadku niezwykle wyolbrzymiony. Minister umówił się z wieloletnim przyjacielem, że będzie opiekował się jego domem w zamian za możliwość mieszkania w nim. To nic złego, nie należy dopatrywać się w tym chęci osiągnięcia zysków materialnych.

W aktach tej nieruchomości nie ma takiej umowy.

W polskim prawie umowa ustna obowiązuje tak samo jak pisana. Uważam, że domaganie się, aby dozorowanie było uwiecznione w księdze wieczystej, jest absurdem.

Jest też inna niejasna sprawa – z ksiąg wieczystych nie wynika, kto jest właścicielem domu. Czy minister nie powinien chociaż tego wyjaśnić?

Wydaje mi się, że media czasami w pościgu za sensacją, aby dopaść jakiegoś polityka i mu dokuczyć, przekraczają granice zdrowego rozsądku i czasami, co gorsza, nie doceniają inteligencji swoich odbiorców.

Czy rząd postanowił bronić Piotra Farfała w TVP?

Zdecydowanie nie zgadzam się na obarczanie PO winą za to, że telewizją rządzi dziś wszechpolak. W TVP panuje bałagan, a jego ojcem chrzestnym jest Jarosław Kaczyński. Gdyby zostawił na stanowisku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8375

Spis treści
Zamów abonament