Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wykrywacz śpiącego zabójcy

29 sierpnia 2009 | Batalie największej z wojen | Robert Przybylski
Mine Detector Polish Mark 1
źródło: Zbiory Zbigniewa Wawra
Mine Detector Polish Mark 1
Brytyjscy saperzy z wykrywaczem min w Afryce Północnej
źródło: Zbiory Zbigniewa Wawra
Brytyjscy saperzy z wykrywaczem min w Afryce Północnej

Pewnego czerwcowego wieczoru 1941 roku kilku polskich oficerów rozgrywających partię brydża w kasynie oficerskim nieopodal szkockiego Arbroath zaskoczył odgłos potężnego wybuchu. Oficerowie pobiegli na miejsce zdarzenia. Ktoś wszedł na pole minowe. Na plaży leżało pięć zmasakrowanych ciał w polskich mundurach – byli to żołnierze z 14. pułku 10. Brygady Kawalerii Pancernej (tzw. Czarnej Brygady, późniejszej 1. Dywizji Pancernej). „– Boże, to przecież cały patrol rotmistrza Górskiego! – ktoś rozpoznał zabitych” – wspominał zdarzenie Józef Kosacki

Wstrząśnięty tragedią por. Józef Kosacki (1909 – 1990), który zajmował się szkoleniem żołnierzy z podstaw radiotelegrafii, skonstruował w trzy miesiące wykrywacz min. Zrobił to w wolnym czasie, wykorzystując części kupione za własne pieniądze. Był wtedy pracownikiem Centrum Wyszkolenia Łączności PSZ w St. Andrews w Szkocji. Kosacki do mobilizacji w 1939 roku pracował w Państwowym Instytucie Telekomunikacji. Konstruował wzmacniaki telegraficzne i zauważył, że inaczej buczały, gdy miał przy sobie papierośnicę. Reagowały na zbliżenie jakiegokolwiek metalowego przedmiotu. To zjawisko wykorzystał w wykrywaczu min. W pracy pomagał mu sierżant Andrzej Gabroś, złota rączka warsztatu CWŁ.

We wrześniu 1941 roku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8408

Spis treści
Zamów abonament