Franciszek Smuda dziesięć lat później
Nowego trenera reprezentacji Polski poznamy najpóźniej 3 listopada
Rozmowy z kandydatami jeszcze się nie rozpoczęły, ale faworyt konkursu jest wciąż ten sam: Franciszek Smuda. Cieszy się on zaufaniem kibiców i większości członków Wydziału Szkolenia PZPN.
– Kiedy Leo Beenhakker przestał pracować z kadrą i powstał problem wybrania jego następcy, Wydział Szkolenia postawił na Smudę – powiedział “Rz” dyrektor sportowy PZPN Jerzy Engel. – Uważaliśmy wtedy, że powoływanie trenera tymczasowego, tylko na dwa mecze, nie ma sensu. Były to jedyne dwa mecze nowego trenera o punkty przed finałami mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie. Uznaliśmy więc, że dobrze byłoby, aby sprawdził się w takiej sytuacji. Zarząd nie podzielił naszych opinii i zadanie poprowadzenia reprezentacji w dwóch meczach powierzył Stefanowi Majewskiemu. Dziś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta