Po co Rosji prawa człowieka?
- Ludzie działający w Rosji na rzecz społeczeństwa obywatelskiego mają ograniczony dostęp do mediów - mówi Ludmiła Aleksiejewa, rosyjska działaczka na rzecz praw człowieka.
Rz: Jest pani wśród trójki tegorocznych laureatów Nagrody im. Andrieja Sacharowa na rzecz Wolności Myśli przyznanej przez Parlament Europejski. Dostała ją pani razem z Siergiejem Kowaliowem i Olegiem Orłowem, twórcami stowarzyszenia Memoriał. Czy Rosja tę nagrodę zauważyła?
Ludmiła Aleksiejewa: Przede wszystkim dostrzeżono to na Zachodzie i to stamtąd jest najwięcej reakcji. Owszem, zwracały się do mnie i rosyjskie media. Radio Echo Moskwy, kilka portali, a nawet jeden kanał telewizyjny, ale jestem pewna, że państwowe media się na ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta