Intelekt stanął mi dęba
Prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog
Rz: Wystąpiłby pan w Radiu Maryja?
Ireneusz Krzemiński: Tak, byłoby to dla mnie bardzo emocjonujące, ale pewnie nikt mnie nie zaprosi.
A wykład w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej?
A czemuż by nie?
Jakiś tekst do „Naszego Dziennika”?
(śmiech) O nie, nie, wymaga pan za dużo. Co innego wystąpić w Radiu Maryja, a co innego pisywać do takiego pisma jak „Nasz Dziennik”. To musiałaby być bardzo specjalna okazja.
Już jest. Wydał pan książkę „Czego nas uczy Radio Maryja?”, która obala tyle mitów, że dla niektórych będzie pan jeśli nie apologetą, to co najmniej chwalcą tej rozgłośni.
Znalazłem już w Internecie opinie, że walczę z czarnym piarem o. Rydzyka, że lewicowiec wziął w obronę Radio Maryja etc.
Podejmował pan badania z zupełnie innych pozycji.
Stawiałem tezę, że Radio Maryja jest eksponentem, popularyzatorem tradycji endeckiej, która dla mnie jest ciemna i niedobra, ale której nie można wymazać z historii Polski. I chciałem zbadać, na ile to prawda. Drugim tematem była kwestia religijności Radia Maryja. Wielu autorów stawiało tezę, że religijność radia jest jego silną stroną, w przeciwieństwie do zaangażowania politycznego. Podejrzewałem, że to jest jednak inny typ religijności niż ten, który ja uznałbym za dobry, otwarty, posoborowy.
Otwarcie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta