Firmową działkę i budynek można podarować krewnym
Rodzice prowadzący działalność gospodarczą mogą w prosty sposób przekazać swym dzieciom należące do nich obiekty. Niezbędna jest jednak wizyta u notariusza
Jan Świtalski prowadzi niewielki zakład poligraficzny. Interesy idą świetnie, gorzej ze zdrowiem. Jest już po trzech zawałach. Ma dwóch synów i córkę. Stosunki z synami nie układają się najlepiej, dlatego postanawia swoją firmę wraz z nieruchomością przekazać córce.
Jest on właścicielem zarówno działki, jak i budynku, w którym mieści się jego zakład. Agata Świtalska-Baran zgadza się na tego typu prezent.
Procedura związana z darowizną nieruchomości nie jest skomplikowana. Przepisy w tej sprawie zawiera kodeks cywilny (888-902 k.c.). Przewidują one dla tego typu umów formę aktu notarialnego (w przeciwnym razie darowizna będzie nieważna). Rodzina Świtalskich musi więc udać się do notariusza.
Darowizna to bezpłatne przysporzenie. Ma miejsce wtedy, gdy obdarujemy kogoś jakimś dobrem, nie żądając nic w zamian. Dlatego Jan Świtalski nie może żądać od córki, żeby zapłaciła mu za otrzymaną od niego nieruchomość. Jeżeli jednak okaże się, że w wyniku tej darowizny znacznie zmniejszą się jego dochody, wtedy może żądać od niej, by płaciła mu alimenty w granicach jego uzasadnionych potrzeb i do wysokości wartości przekazanej w darowiźnie nieruchomości.
Wizyta u notariusza
W akcie notarialnym nie może zabraknąć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta