Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie trzeba szukać specjalnych ofert

03 grudnia 2009 | Moje Pieniądze | Piotr Ceregra

Gdy zaciągamy klasyczny kredyt samochodowy, jego podstawowym zabezpieczeniem jest kupowany pojazd. To powoduje pewne niedogodności. Dlatego niekiedy lepiej sięgnąć po kredyt lub pożyczkę na dowolny cel

Najpowszechniejszy zestaw zabezpieczeń to częściowe przewłaszczenie pojazdu połączone ze scedowaniem na bank praw z polisy autocasco. Przewłaszczenie oznacza, że do czasu spłaty kredytu to bank jest właścicielem auta (przewłaszczenie całkowite) lub jego współwłaścicielem (częściowe). Jednocześnie bank zobowiązuje się do przeniesienia własności pojazdu na kupującego, gdy tylko kredyt zostanie spłacony.

Z punktu widzenia nabywcy auta jest to znacznie mniej kłopotliwe rozwiązanie, niż popularny do niedawna zastaw rejestrowy. Jedyną niedogodnością, która spada na kupującego auto, jest konieczność przerejestrowania samochodu po spłacie kredytu.

Zakupu autocasco można uniknąć

Kolejne popularne zabezpieczenie to obowiązek wykupienia polisy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8489

Spis treści
Zamów abonament