Zimę przyjęły chłodno nawet „ciepłe guziki”
Zepsute autobusy, tramwaje ze szronem na siedzeniach, brak wody w kilkuset mieszkaniach i pociągi opóźnione nawet o półtorej godziny – mróz dał się Warszawie ostro we znaki.
Warszawiacy próbujący wczoraj rano dotrzeć do pracy mieli sporo powodów do narzekań. Autobusy i tramwaje albo nie przyjeżdżały, albo się spóźniały. Całe miasto utknęło w korkach, a na poboczach wszędzie można było zobaczyć zepsute auta.
– Rano, ok. godz. 8 w Dolinie Służewieckiej popsuł się autobus linii 189, a na ul. Nowoursynowskiej 141 – wspomina swoją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta