Słowa „Arbeit macht frei” były dla nas symbolem piekła
Kazimierz Albin (nr 118) - jeden z pierwszych więźniów KL Auschwitz
Rz: Pamięta pan dzień, w którym nad bramą Auschwitz umieszczono napis „Arbeit macht frei”?
Kazimierz Albin: Oczywiście. Pewnego dnia, było to w 1940 roku, wyszliśmy do pracy i brama była jeszcze „goła”. Wróciliśmy wieczorem i zobaczyliśmy ten napis, jak górował nad obozem. Nigdy nie zapomnę tego widoku.
Jaka była reakcja więźniów?
Byliśmy porażeni cynizmem Niemców. Napisali „praca czyni wolnym”, chociaż na własnej skórze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta