Zabił ją ogień
29 grudnia 2009 | Życie Warszawy
Prokuratura na Pradze-Północ nie zdecydowała się na sekcję zwłok 74-letniej Genowefy A. Jej rozkawałkowane ciało znaleziono w ubiegłym tygodniu po pożarze w mieszkaniu przy ul. Wołomińskiej. – Nie było zabójstwa. Biegły ustalił, że zwłoki były w kawałkach z powodu spalenia, a nie udziału osób trzecich – tłumaczy jeden ze śledczych. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przyczyną tego pożaru było zaprószenie ognia od urządzenia grzewczego. – Zmarła właścicielka lokalu dogrzewała się elektrycznym grzejnikiem – dodaje policjant.