Mucha albo nie – przewodnik
Jak powinien wyglądać dobrze ubrany mężczyzna, nie tylko w karnawale, wyjaśnia Krzysztof Łoszewski, stylista
Rz: Jak się pan ubierze na sylwestra?
Krzysztof Łoszewski: Włożę czarny garnitur, białą koszulę i czarny wąski krawat.
Czy garnitur nie jest aby trochę passé?
Wręcz odwrotnie. W tym sezonie wszyscy znani projektanci ubierają młodych mężczyzn w garnitury. Niekoniecznie z białą koszulą i krawatem, może być z T-shirtem, bluzą, swetrem, ale to zawsze są spodnie i marynarka. Latem można zestaw złamać sportowymi butami, zimą jest bardziej formalny. Moi przyjaciele w Paryżu, Brukseli, idąc wieczorem do restauracji, wkładają spodnie i marynarkę, niekoniecznie w tym samym kolorze, ale tak dobierają kolory i dodatki, żeby powstał zestaw. A dla polskiego młodego mężczyzny marynarka stała się czymś wyklętym.
Co ją zastąpiło?
Na przykład wojskowa kurtka, która przetrwała jeszcze z mody lat 70. i stała się naszą poniekąd narodową częścią garderoby. Na luzie, swobodna, ale przez swój wojskowy krój podkreśla męskość. Wydaje mi się, że polski mężczyzna ma z modą jakiś problem. Nie wie, czy się ubierać modnie, czy raczej podkreślać męskość.
Ubrać się modnie, to jest mało męskie?
Właśnie. Z tym nie mają problemu ani Anglicy, ani Francuzi, ani Włosi. Polski mężczyzna uczy się, jak pogodzić dwie rzeczy: podobać się kobietom, a przy tym pozostać wiarygodnie męskim. Facet modnie ubrany nie wzbudza zaufania.
Mężczyźni podzielili się na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta