Upiorny spadek drugiej wojny
No i wreszcie skończyła się ta straszna wojna. Do dziś liczymy i uściślamy makabryczne straty – sama myśl o nich łamie pióro felietonisty.
Wyczerpany i okaleczony świat eksplodował radością i pomaszerował dalej w wesołych defiladach zwycięstwa. Ale była to radość triumfatorów – na londyńską defiladę nie zaproszono Polaków, których podstępny los obsadził w paradoksalnej roli przegranego zwycięzcy. Nie z naszej winy obudziliśmy się w roli wasala, całkowicie zepchniętego na margines.
System układów międzynarodowych, naiwny i obłudny zarazem, usankcjonował dwubiegunowy podział świata, zdominowany przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta