Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Radosne rytmy pustyni

09 stycznia 2010 | Kultura | Dariusz Rosiak
Słynną grupę Tinariwen założyli potomkowie tuareskich rebeliantów
autor zdjęcia: Dariusz Rosiak
źródło: Fotorzepa
Słynną grupę Tinariwen założyli potomkowie tuareskich rebeliantów

Afrykańska muzyka ma swoją mekkę niedaleko legendarnego miasta Timbuktu na północy Mali

Od wieków do Timbuktu zjeżdżali handlarze złota, kości słoniowej i niewolników. Liczące tysiąc lat miasto – niegdyś jedno ze światowych centrów islamu – było także magnesem dla podróżników, gotowych szerzyć brytyjską i francuską cywilizację, oraz dla awanturników. Dziś przyciąga miłośników muzyki afrykańskiej, których nie zraża spanie w chłodzie pod namiotem, brak prądu i piach pustyni z każdą godziną pobytu zasypujący wszystko, co masz.

Festival au Desert (Festiwal na pustyni) to największe święto muzyki afrykańskiej. W tym roku, podczas dziesiątej edycji, od 7 do 10 stycznia, gwiazdami są: najsłynniejszy zespół tuareski Tinariwen, Ismael Lo z Senegalu, malijscy artyści – piosenkarz i gitarzysta Habib Koite oraz mistrzyni pieśni wassoulou Oumou Sangare. Centralnym punktem jest koncert ku czci zmarłego przed kilku laty Ali Farka Toure, wielkiego twórcy malijskiego bluesa.

Od początku tygodnia na pustynię, kilka kilometrów na północ od Timbuktu, ściągały karawany terenowych samochodów i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8518

Spis treści
Zamów abonament