Bez ślubu w Irlandii
Polacy, którzy chcieli się pobrać w ambasadzie w Dublinie, usłyszeli, że w świetle irlandzkiego prawa ceremonia będzie nieważna
Komunikat o tym, że nasza ambasada w Dublinie od 1 stycznia zawiesza udzielanie ślubów, pojawił się na stronie placówki w ostatnich dniach grudnia.
U narzeczonych, którzy ustalili już datę, rozdzwoniły się telefony z ambasady, że ślubu jednak nie będzie. Na polonijnych forach zawrzało, bo odwołanie takiej uroczystości to masa kłopotów.
Bilety kupione, hotel opłacony
Grażyna i Mirek uroczystość mieli zaplanowaną na 5 lutego.
– W grudniu przyszliśmy do ambasady na rozmowę przedślubną i wtedy powiedziano nam, że nic z tego nie wyjdzie – opowiada „Rz” Grażyna. – A już wszystko było gotowe. Kupione bilety lotnicze dla świadków i rodziny, opłacony hotel, zarezerwowana restauracja.
Nasza ambasada tłumaczy, że sprawcami zamieszania są Irlandczycy, którzy kilka miesięcy temu przestali uznawać śluby udzielane przez konsulów obcych państw.
– Nie zostały one zawarte zgodnie z naszym prawem i nie odbyły się przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta