Dzień prawdy
Dzisiejszy sprint odpowie na pytanie, jak mocna na tych igrzyskach jest Justyna Kowalczyk
Opinie na temat jej sprinterskich możliwości są podzielone, ale fakty nie kłamią. Kiedy wyścig rozgrywany jest stylem klasycznym, rywalki najczęściej oglądają plecy Polki. Tak było w tym sezonie w Kuusamo, gdzie pokonała Słowenkę Petrę Majdić i ostatnio w Canmore, gdzie znokautowała konkurencję. Drugą na mecie Idę Ingemarsdotter wyprzedziła o 7,6 sekundy. W tak krótkim wyścigu to przepaść.
Dobrze pobiegła też w Rogli – uległa tylko Norweżce Marit Bjoergen, i w Oberhofie – przegrała jedynie z Majdić, swoją najgroźniejszą rywalką na tym dystansie. W Otepaa prawdopodobnie też walczyłaby o zwycięstwo, gdyby nie pech w półfinale, kiedy to jedna z rywalek wjechała jej na nartę i pomimo szaleńczego pościgu Kowalczyk nie zdołała już zakwalifikować się do decydującej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta