Powstaje polska gwardia narodowa
Wkrótce ruszy nabór do Narodowych Sił Rezerwowych. Na początek znajdą się miejsca dla 10 tysięcy ochotników
– Taka formacja powinna powstać już wiele lat temu i mieć masowy charakter – uważa Edward Kusiak, szef Wielkopolskiego Stowarzyszenia Aktywnych Rezerwistów. I dodaje, że już dzisiaj około 200 osób z 440 działających w jego organizacji jest w stanie wstąpić do Narodowych Sił Rezerwowych.
Stowarzyszenie działa od 11 lat. – Są wśród nas byli żołnierze zawodowi, szeregowcy, podoficerowie po szkołach podchorążych rezerwy, czyli osoby z wyższym wykształceniem, np. lekarze, a także ludzie, którzy nigdy nie byli w wojsku – wymienia Kusiak. Uczestniczą m.in. w zawodach strzeleckich i obozach przetrwania.
– Od dawna walczyliśmy, aby utworzono zawodowe siły rezerwowe – podkreśla.
Pomysł podoba się też Przemkowi Kapturskiemu z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta