Grecja tonie w długach
Ponad 1,7 biliona dolarów pożyczyły Grecji, Hiszpanii i Portugalii kraje Europy Zachodniej i Stany Zjednoczone
To, czego z całą pewnością należy się spodziewać w wyniku „greckiej tragedii finansowej”, to – jak twierdzi Jarosław Janecki, ekonomista Societe Generale – większy nacisk na spełnienie kryteriów traktatu z Maastricht przez potencjalnych kandydatów do strefy euro, w tym także Polskę.
Instytucje europejskie będą obecnie kłaść większy niż wcześniej nacisk na kryteria fiskalne i trwałą konwergencję gospodarczą przyszłych krajów członkowskich strefy euro – uważa ekonomista. – Już w momencie wchodzenia do ERM2 powinny one być blisko wypełnienia kryteriów i utrzymywać stabilność fiskalną przez dwa lata pobytu w systemie. Ponieważ jednak Unia zainwestowała miliardy euro w obligacje Grecji, to nie pozwoli temu krajowi upaść ani opuścić strefy euro. – W obecnej sytuacji prawdopodobieństwo bankructwa kraju strefy euro jest niewielkie – uważa Maja Goettig, główny ekonomista BPH. – Byłoby ono bowiem sprzeczne z interesem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta