![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zagadkowy arabski miotacz nafty
Po opanowaniu południowych i wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego Arabowie wykorzystali znajdujące się tam porty, stocznie (zwłaszcza syryjskie i egipskie), a przede wszystkim doświadczenie i umiejętności zamieszkujących na tym terenie ludzi.
Marynarze i wioślarze na arabskich okrętach rekrutowani byli wyłącznie z obcych etnicznie ludów, przede wszystkim chrześcijan, w tym Greków i Koptów. Nie byli oni najprawdopodobniej uzbrojeni, chociaż, będąc ludźmi wolnymi, mogli w niektórych sytuacjach brać udział w walce.
Natomiast zaokrętowani żołnierze, w greckich źródłach określani jako makhoi, byli Arabami i pochodzili nierzadko z elitarnych oddziałów armii lądowej. Otrzymywali większy żołd i lepsze racje żywnościowe od zwykłych marynarzy. Na jednostkach stricte bojowych znajdowało się 100 – 150 żołnierzy piechoty morskiej. Wczesne arabskie okręty wzorowane były na bizantyńskich, stosowano także identyczne niemal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
