Odprawy bez ZUS, ale z zaliczką dla fiskusa

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

Stosunek pracy sekretarki, otrzymującej wyłącznie 3000 zł brutto wynagrodzenia, ustał 31 stycznia 2010 r. za wypowiedzeniem z przyczyn jej niedotyczących. Pensję za ten miesiąc otrzymała 28 stycznia, a należne jej odprawy – miesięczną emerytalną i dwumiesięczną ekonomiczną – na początku lutego. Powstał spór co do prawidłowości rozliczenia tych wypłat pod względem składkowo-podatkowym. Jak należało to zrobić?

Płaca za styczeń stanowi przychód tego miesiąca, od którego pobieramy pełne składki i zaliczkę na podatek dochodowy na standardowych zasadach. Odprawy to już przychód lutego i podlegają wyłącznie opodatkowaniu.

Bez niespodzianek

Wynagrodzenie, jakie szef wypłacił sekretarce w styczniu, jest oskładkowane i opodatkowane na ogólnych zasadach. Pracodawca powinien więc był potrącić z niego i odprowadzić pełne składki na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pieniężnych do 15 lutego 2010 r.

W tym też terminie miał przekazać ZUS dokumenty ubezpieczeniowe, w których wykazał te składki. Są to raport imienny ZUS RCA z kodem 01 10 xx oraz m.in. podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne 3000 zł i naliczonymi od niej kwotami tych składek, a także zbiorcza deklaracja ZUS RCA.

Zaliczkę na podatek dochodowy powinien być natomiast zapłacić do 20 lutego 2010 r. > patrz rozliczenie stycznia.

Następna wypłata bez składek

Wypłacone pracownicy w lutym 2010 r. odprawy emerytalna 3000 zł i ekonomiczna 6000 zł są natomiast zwolnione od składek. Stosujemy do nich bowiem § 2 ust. 1 pkt 2 i 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania...