Największe cuda XX wieku
Dla chrześcijan największym cudem w historii było zmartwychwstanie Jezusa. On sam dokonał wielu cudów: wskrzeszał zmarłych, leczył chorych, wypędzał złe duchy, rozmnażał jedzenie, uciszał żywioły. Ale cuda nie skończyły się wraz z ziemskim życiem Jezusa. Dzieją się nadal. Są śladem Boga, który wykorzystuje materialne znaki, aby nawiązać kontakt z ludźmi. Nie tylko poprzez najliczniejszy rodzaj cudów – nadzwyczajne uzdrowienia, ale także poprzez cuda eucharystyczne, rozmnożenie pokarmu, stygmaty, płaczące figury. Kościół jest bardzo ostrożny w nadawaniu pieczęci cudu religijnego nadzwyczajnym wydarzeniom. Zawsze poprzedzają je długie badania empiryczne, a potem teologiczne, by wykluczyć możliwość pomyłki.
Przedstawiamy dziesięć największych cudów XX wieku. Dwa ostatnie są jeszcze przez Kościół badane.
Wirujące słońce
Świadkami tego wydarzenia było około 70 tysięcy osób, które 13 października 1917 roku przybyły do Fatimy, na miejsce, gdzie od 13 maja co miesiąc dzieciom – Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi – objawiała się Matka Boża. Maryja zapowiedziała pastuszkom, że w październiku dokona cudu, by ludzie uwierzyli w to, co im powiedziała. W tłumie oczekującym na niezwykłe wydarzenie były osoby wierzące i niewierzące, dziennikarze z największych portugalskich gazet i naukowcy. Gdy dzieci miały kolejne objawienie, spadł rzęsisty deszcz. Po kilku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta